Nazwy terenowe Bieszczadów Zachodnich i Beskidu Niskiego
Wojciech Krukar
W życiu każdego turysty, krajoznawcy, przewodnika czy regionalisty przewijają się dziesiątki i setki nazw terenowych. Nazewnictwo, zgodnie ze swoim pierwotnym przeznaczeniem, odgrywa z reguły zasadniczą rolę w zakresie komunikacji odnośnie danego terenu. Nie zawsze zdajemy sobie jednak sprawę, że miana obecne na danym obszarze są niezwykle zróżnicowane pod względem znaczeniowym i wiekowym. Szczególne zainteresowanie wzbudzają nazwy brzmiące obco lub egzotycznie. Skąd się wzięły, co oznaczają, jaki jest ich wiek?
Celem niniejszej pracy jest dostarczenie ogólnej wiedzy na temat nazewnictwa polskich Bieszczadów: w jaki sposób formują się terenowe nazwy własne, do czego się odnoszą, w jaki sposób są klasyfikowane, jak wygląda sytuacja nomenklatury na mapach? Czytelnik nie znajdzie więc tu spisu i objaśnień wszystkich bieszczadzkich toponimów1, ale obszerny materiał egzemplifikacyjny dający możliwość zapoznania się z podstawową terminologią terenową regionu.
Nazwa terenowa i jej powstanie
Nazwami własnymi zajmuje się dział językoznawstwa — onomastyka (grec. ono-ma 'nazwa'). Jej celem jest objaśnienie: pochodzenia i znaczeń nazw oraz badanie ich historii. Językowa interpretacja toponimii dostarcza mniej lub bardziej określonych informacji o terenie. Przykładowo liczne w Bieszczadach nazwy typu Solotwina oznaczają ‘źródła mineralne’, zaś Czereniny — ‘pola i polany powstałe przez wypalenie zrębów leśnych’. Nazwy wywodzące się z obcych na danym obszarze języków mogą mówić o dawnej obecności różnych ludów, np. toponimy pochodzące z rumuńskiego — dla przykładu Gron czy Magura — wskazują na pasterzy wołoskich.
Nazwy geograficzne najbardziej bezpośrednio wyrażają relację człowieka do ziemi i pojawiają się wraz z opanowywaniem przez niego nowych obszarów2. Potrzeba istnienia nazewnictwa wynika z jego funkcji komunikatywnej, tj. ułatwiającej wyodrębnianie poszczególnych fragmentów terenu. Przykładowo nazwa Chryszczata w kręgach turystycznych jest jednoznacznie kojarzona z górą o określonych cechach (położenie, wysokość). Proces jednoznacznej identyfikacji jest niekiedy zakłócany, a ewentualne perturbacje wiążą się najczęściej z obecnością licznych homonimów i synonimów, o czym będzie mowa poniżej.
Zdecydowana większość używanych obecnie nazw została utworzona przez społeczeństwa feudalne lub jeszcze starsze, które pierwsze zagospodarowały teren i dały początek osadnictwu. Poszczególne przedmioty terenowe wyróżniane były w tym czasie wyrazami pospolitymi (appellatiwa), nawiązującymi najczęściej do fizjonomicznych, społecznych lub kulturowych cech desygnatu. Z biegiem czasu upowszechniły się one w pewnym kręgu społecznym na tyle, że nabyły zdolność określania terenu, niekoniecznie tracąc przy tym swoje znaczenie3. W ten sposób kształtowały się terenowe nazwy własne (nomina priopria)4. Podstawowymi komórkami społeczno-terytorialnymi były w tym czasie samowystarczalne wsie, z ludnością mało mobilną i silnie związaną z terenem. Należy pamiętać, że wieś, to nie tylko ciągnąca się wzdłuż potoku zabudowa, ale także cały obszar przyległych pól i lasów. Leżące blisko siebie wsie graniczą ze sobą (nie ma terenów „niczyich”), przy czym granice osad biegną najczęściej wzdłuż linii naturalnych, np. wzdłuż grzbietów górskich, potoków. Mieszkańcy danej wsi tworzą przede wszystkim nazwy dla obiektów położonych w jej granicach i mających dla nich znaczenie gospodarcze. Najwięcej nazw odnosi się więc do pól, polan, połonin, dróg, a nie, jak wynika to z map, do gór i punktów wysokościowych.
Wraz z rozwojem kartografii pewna ilość nazw została wprowadzona przez topografów na plany katastralne i mapy topograficzne, a także turystyczne. Mapy są wyjątkowym źródłem informacji, ponieważ prezentują przestrzenną sytuację toponomastyczną oraz, poprzez klasyfikacje nazw, mówią o charakterystycznych rysach, np. fizjonomicznych, społecznych czy kulturowych, oraz wielkości sygnowanych przedmiotów terenowych. Nazwy wprowadzone na mapy niezgodnie z mianami używanymi przez społeczność lokalną zakłócają proces komunikacji.
Homonimy i synonimy
Jak wspomniano wyżej, proces komunikacji może być zakłócany przez homonimy oraz synonimy. Pierwsze to nazwy, które brzmią tak samo, ale sygnują różne obiekty terenowe, czyli, inaczej rzecz ujmując, są to nazwy najczęściej się powtarzające. Prawie na terenie każdej wsi badanego obszaru występują toponimy typu: Kiczera, Łaz, Dział (Dił), Pasika, Młaka, Syhla, Czerteż. Na mapach pięknym tego przykładem są Kiczery w dolinie górnego Sanu. Ponieważ na terenie każdej wsi występuje przynajmniej jeden taki oronim, topografowie uzupełnili je przymiotnikami, pochodzącymi od nazw osad. Mamy więc Kiczerę Siankowską (od Sianek), Kiczerę Beniowską (od Beniowej), Kiczerę Łokiecką (od Łokcia), Kiczerę Dźwiniacką (od Dźwiniacza), Kiczere Dydiowską (od Dydiowej) itp.
Osobną grupę homonimów tworzą nazwy wsi: Berehy (Brzegi), Bukowiec, Bystre, Dołżyca, Kalnica, Krywe, Rabe, Roztoki, Smolnik, Ustrzyki i Serednie, które muszą posiadać dodatkowe człony rozróżniające typu: Wielkie, Małe, Niżna, Wyżna, Dolna, Górna.
Względna liczba homonimów wśród nazw terenowych jest wysoka, bo sięga ok. 70-80% wszystkich nazw każdej wsi. Fakt ten daje podstawę do różnych interpretacji zjawiska, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę różne grupy powtarzających się nazw. Generalnie wskazuje on na ograniczony zasób terminologiczny i jednolity rozwój osadnictwa w całym regionie.
Synonimy to różne nazwy, ale desygnujące jedno miejsce. Najczęściej do powstania takiej sytuacji dochodzi, gdy położone jest ono na granicy dwóch osad i w każdej z nich jest inaczej nazywane. Przykładowo nazwy: Wołosań — Patryja sygnują najwyższy szczyt Wysokiego Działu, przy czym Wołosań była żywa wśród Łemków z Maniowa, Szczerbanówki i Żubraczego, a nazwa druga znana była Bójkom z Jabłonek.
Jeszcze do niedawna nie było jasne, która z nazw: Krzemień czy Hrebeń jest właściwym określeniem drugiej co do wysokości góry w naszych Bieszczadach. Nazwa Krzemień występuje na wszystkich mapach regionu. M. Orłowicz w pierwszym powojennym przewodniku po Bieszczadach zaznacza: „Gdy tu bawiłem po raz pierwszy, jeszcze przed I wojną światową, miejscowa ludność wypasająca tu owce mówiła mi, że szczyt nie nazywa się Kremen ale Hreben i że nazwa Krzemień dostała się na mapy tylko wskutek przesłyszenia się austryjackich geografów wojskowych. Powiedzieli, że Hrebeń — to znaczy grzebień. Nazwa ta tłumaczy się sama przez się, gdyż szczyt ma wygląd grzebienia długiego na l km, najeżonego skałami o piętrowej wysokości" 5. Nie potwierdzają tego ustalenia wywiady z dawnymi mieszkańcami Wołosatego, którzy górę tę nazywali Kremiń6. Z ankiet nazewniczych, które otrzymałem od dawnych mieszkańców Tarnawy Niżnej wynika, iż miano Hrebeń funkcjonowało właśnie w tej miejscowości. Obie nazwy: Krzemień (Kremiń) i Hrebeń są więc synonimami, a każda z nich na swój sposób odzwierciedla bardzo charakterystyczne cechy sygnowanej góry7.
Synonimy mogą też powstać, gdy pojawi się nowa motywacja nazwotwórcza względem „nazwanego już” obiektu. Na ogół w takiej sytuacji daje się zauważyć różnica wieku toponimów. We wspomnianym już zespole nazw Wołosań — Patryja pierwsza jest starsza i nawiązuje do topograficznych cech góry, druga zaś do okresu pomiarów triangulacyjnych Galicji, a więc ukształtowała się najwcześniej w połowie XIX w.
Inny przykład można przytoczyć z okolic Jaślisk w Beskidzie Niskim. Najwyższa góra jest tam nazywana Bieszczad lub Kamień. Nazwa Bieszczad jest bardzo stara i zapewne istniała już w XIV w., druga powstała później, gdy w okolicy rozwinęło się kamieniarstwo. W księdze lustracyjnej wsi Królik Wołoski z 1747 r. jest wzmianka, że „Do Góry Kamienney wszystkie Potoki koleyno wychodzić y górę odkrywać maią powinność" 8.
Są wreszcie synonimy, których powstanie zawdzięczamy niechlujnej pracy kartografów austriackich. Mapy podają aż trzy nazwy dla potoku płynącego z Berehów Górnych do Sanu: Prowcza, Nasiczańsk i Dwernik. Nazwa Prowcza jest przekręcona (powinno być Prowisja) i źle zlokalizowana, gdyż faktycznie odnosi się tylko pola pod Przełęczą Wyżniańską. Dwa pozostałe hydronimy nie znalazły potwierdzenia w badaniach terenowych. Dodam, że mieszkańcy Nasicznego i Dwernika ciek ten nazywali Bereżanką.
Podziały nazw
Nazwy terenowe odznaczają się dużym zróżnicowaniem, co wynika z różnorodności sygnowanych obiektów (np. góra, rzeka, osiedle) i rozmaitości informacji zawartej w znaczeniu leksykalnym (nazwa o treści topograficznej, kulturowej itp.). Od dawna pojawiła się wiec potrzeba uporządkowania nazewnictwa, ale przy przeprowadzaniu tego typu prac językoznawcy przyjmowali różne kryteria, co doprowadziło do powstania mniej lub bardziej rozbudowanych i odmiennych klasyfikacji9. Najprostszy podział nawiązuje do charakteru sygnowanego obiektu terenowego. Wyróżnia się tu przykładowo: ojkonimy (nazwy osiedli ludzkich), hydronimy (nazwy wodne), oronimy (nazwy gór), drimonimy (nazwy lasów). Adekwatny do wielkości desygnatów jest podział na makrotoponimię (nazwy dużych jednostek, np. całych pasm górskich) i mikrotoponimię (nazewnictwo drobnych szczegółów topograficznych, np. skał, bagien, polan itp.). Przykładami makrotoponimów w Bieszczadach są nazwy: Wysoki Dział, Otryt, Beskid (w odniesieniu do całego pasma granicznego), a we wschodniej części Beskidu Niskiego Bukowica. Trzeba jednak pamiętać, że są to wprowadzone przez kartografów uogólnienia drobniejszych tak samo brzmiących nazw ludowych. Przykładowo mieszkańcy każdej podotryckiej wsi znają nazwę Otryt, ale odnoszą ją tylko do polan lub lasu w granicach swojej osady.
Nazwy możemy też klasyfikować ze względu na pochodzenie. Generalnie taki podział nawiązuje do stratygrafii osadniczej regionu. Zagadnieniu temu poświecono oddzielny rozdział.
Na gruncie lingwistycznym powstało kilka specjalistycznych systematyk, np. Taszyckiego W.10, Rosponda S.11, Dejny K.12, Kucały M.13, spośród których dla turysty największe zastosowania mają: podział znaczeniowy W. Taszyckiego i strukturalno-gramatyczny S. Rosponda. Typologia pierwsza, pierwotnie tworzona dla nazw miejscowych (osiedli ludzkich), składa się z dwóch nadrzędnych grup:
- nazwy miejscowe (terenowe),
-
nazwy będące pierwotnie nazwami ludzi, dopiero później nazwami miejscowymi (terenowymi)14.
Grupa pierwsza rozpada się na cztery gromady znaczeniowe:
Nazwy topograficzne (60-65% zebranego materiału) pochodzą od terminów topograficznych lub wyrazów w różny sposób określających właściwości topograficzne terenu. Do często spotykanych terminów, które z biegiem czasu stały się nazwami własnymi, należą:
Kiczera nazwa bardzo rozpowszechniona w całych Karpatach, lecz nie do końca wyjaśniona. Najczęściej za J. Rudnickim15 przytacza się znaczenie ‘zalesiona góra z nagim wierzchołkiem’. Takie objaśnienie nazwy nie znajduje oparcia w realiach terenowych wczesnego etapu osadnictwa. Znikome jest bowiem prawdopodobieństwo istnienia wówczas w Beskidach tak dużej liczby zalesionych wzgórz z nagimi wierzchołkami. Między dolinami górnej Wisłoki i górnego Sanu udokumentowałem około 150 Kiczer, z czego: ponad 60% to ‘niewysokie wzniesienia wyrastające u podnóży wyższych grzbietów’ rzadziej ‘zakończenia bocznych grzbietów (bardzo często ze spłaszczeniami)’ (ok. 30%) i, sporadycznie, ‘góry wyspowe, odznaczające się dużym indywidualizmem, ale występujące zawsze w pobliżu wyższych pasm’ (ok. 9%), np. Kiczera nad Ustrzykami Górnymi16.
Magura ‘wysoka odosobniona góra, obła góra’17. W Bieszczadach Zachodnich nazwy tego typu grupują się na południe od doliny Sanu, np. Magura Stuposiańska, Magura (na mapach Dwernik Kamień), Magura Nasiczańska (na mapach Jawornik), Magura Hulszczańska (na mapach Magurka), Magura Krywicka (na mapach Stoły).
Dział (bojk. Dił, czasem Dził) ‘grzbiet oddzielający dwie doliny lub dwie wsie’.
Groń (bojk. Hruń) ‘mały pagórek, wzgórze’18. Pięknym przykładem gronia jest wzgórze w zakolu małej obwodnicy koło Bukowca, na zachód od odgałęzienia drogi do Terki.
Przysłup (bojk. Pryslip) ‘przegięcie grzbietu, przełęcz’. Wszystkie ważniejsze bieszczadzkie przełęcze sygnowane były tą nazwą, np. Przełęcz
Wyżniańska, Przełęcz Wyżna, przełęcz między Rożkami a Ryczywołem, przełęcz między Wołosanią a Matragoną.
Szczob ‘szczyt góry’.
Berdo ‘skalisty szczyt lub grzbiet góry’, wtórnie ‘wzgórze’19. Jeden z najliczniejszych (na terenie każdej wsi występuje kilkakrotnie) i najbardziej charakterystycznych toponimów Bojkowszczyzny. Na zachód od Cisnej, czyli już na Łemkowszczyźnie, występuje sporadycznie (Wola Michowa, Darów, Barwinek).
Berce ‘zdrobnienie od słowa berdo, także ‘pagórek’.
Boroło ‘skała, przepaść’20. Nazwy te na ogół grupują się w dolinach rzecznych, gdzie sygnują przepastne zbocza koryt.
Obłaz ‘występ góry, który trzeba obchodzić’.
Debra ‘stromy stok góry, przepaść, miejsce trudne do przejścia, teren pocięty, niedostępny’21.
Łuh ‘mokre, nizinne miejsce’22.
Syhła (rum. sihla) ‘miejsce porośnięte gęstym, wysokim lasem’23.
Roztoka ‘miejsce między łączącymi się potokami albo wysepka na rzece’.
Znaczenie pospolite niektórych z nich zachowało się w pamięci dawnych mieszkańców bieszczadzkich wsi, np. dawny mieszkaniec Zawoja lokalizując nazwę Borolo mówił „...berdo haniebne pid Watrami...”.
Przykładami nazw topograficznych opisujących właściwości terenu są:
• Jawornik ‘las jaworowy’.
• Bukowina ‘las bukowy’.
• Plasza rum. pies ‘łysy’24. Na mapach błędnie Płasza.
• Krąglica (łem. Kruhłyca) ‘okrągła góra’.
• Ostre ‘stroma góra’.
• Tołsta ukr. tołstyj ‘tłusty, masywny’.
• Bahnysty ukr. bahnystyj ‘teren bagnisty’
• Ocha, Ochabiska od ochab ‘bagno, tzręsawisko’25.
Do grupy nazw topograficznych zalicza się też bardzo liczne wyrażenia przyimkowe, np. Pod Berdem, Za Wierchem, Medżyberdy, Medżyzwory itp.
Nazwy kulturowe (około 12%) — nazwy, treść których ma związek z działalnością kulturalną człowieka, zarówno w dziedzinie kultury materialnej, jak i duchowej. Z kilku gromad semantycznych, jakie można wyróżnić w tej grupie, najliczniejsze są toponimy związane z:
1. tzw. gospodarka żarową, czyli uzyskiwaniem nowych terenów rolnych przez wypalanie (wycinanie) lasu, np.:
• Czerteż ‘kawał uprawnej roli zdobyty wskutek wyrąbania i wykarczowania lasu’.
• Pasika ‘miejsce, na którym wyrąbano las pod uprawę roli’.
• Łaz ‘polana tub pole w lesie, pierwotnie obszar wykarczowany’.
• Czerenina ‘spalony zrąb pod uprawę roli’.
• Terebowiec (właściwie Tereboweża) ‘miejsce trzebieży, karczunku’.
2. gospodarką pasterską:
• Koszaryszcze ‘miejsce, gdzie był koszar’.
• Styna rum. stina ‘miejsce postoju owiec’26.
• Leżowyszce ‘miejsce, gdzie było legowisko bydła na połoninie’.
• Gelety por. rum. galeata ‘skopek’.
• Meryndzowyszcze rum. merindd ‘owca (krowa) przeżuwa’27.
3. dziełami obronnymi
• Zamczyska ‘miejsce, gdzie niegdyś był zamek’.
• Horod, Horodek, Ohorod ‘miejsce, gdzie kiedyś był gród, grodzisko’.
Nazwy Zamek (Zamczysko) są z reguły genetycznie młodsze od toponimów typu Grodzisko. Obecność tych nazw na obszarze jednej wsi (np. w Rajskiem), wskazuje na różne okresy użytkowania desygnowanych miejsc. Badania archeologiczne prowadzone na stanowiskach identyfikowanych nomenklaturą pogrodową dają często rezultaty negatywne, co badacze tłumaczą w rozmaity sposób. Przykładowo M. Parczewski28 uważa, że nie wszystkie nazwy typu Grodzisko, Gródek są desygnatami dawnych dzieł obronnych. Niektóre z nich mogą być reliktami nazewniczymi jakichś urządzeń gospodarki pasterskiej lub punktów rozgraniczenia posiadłości. J. Marszałek29 brak wysokiej korelacji wyjaśnia migracjami ludności w czasie wojen i przenoszeniem legend w inne środowisko oraz przypisywanie ich do nowych miejsc na zasadzie skojarzenia podobieństw.
4. inną działalnością gospodarczą
• Huty, Zahutyny ‘miejsce, gdzie była kiedyś huta’, np. w Bereżkach.
• Potasznia ‘miejsce, gdzie dawniej wyrabiano potaż’.
5. pomiarami triangulacyjnymi
• Patryja od patrija ‘wieża triangulacyjna lub widokowa’.
• Cymir bojk. cymyr ‘wieża triangulacyjna’. Tak nazywano w Wołosatem zachodni szczyt Połoninki (1111 m).
• Figura ‘wieża triangulacyjna’30.
6. rozwojem sieci osadniczej
• Wola ‘osada posiadająca wolniznę’. Ojkonim wola jest symptomem żywej rozbudowy sieci osadniczej. Wole, podobnie jak śląskie Lgoty i ruskie Swobody, były osadami, których mieszkańcy byli czasowo zwolnieni od czynszów i robocizn na rzecz pana wsi lub kościoła. W Bieszczadach i Beskidzie Niskim powstawały na ogół jako przysiółki osad macierzystych31, co było rzadkością w innych regionach
Polski, gdzie dominowały wole — samodzielne wsie32.
Nazwy dzierżawcze (około 18%) mówią o przynależności danego miejsca do właściciela indywidualnego lub zbiorowego. Najliczniejsze są nazwy odosobowe z przyrostkami -ów, -owa, -owe, np. Bylów Potok należał kiedyś do jakiegoś *Byla33, Pasika Rewakowa do *Rewaka, a Hnatowe Berdo do Hnata, czyli Ignacego. Mniej produktywne są sufiksy: -wiec, np. Rakowiec (od nazwy osobowej Rak), Szczandrowiec (najprawdopodobniej od Szandro ‘Aleksander’)34 oraz -yn, który buduje dzierżawcze hydronimy, np. Parasyn Żwir to ‘Zwir należący do *Parasa’, Żaryn (potok na granicy Zawoja i Polanek) to potok (a właściwie pole w jego dolinie) należący do jakiegoś *Żara.
Bardzo częste są jednak nazwy złożone, np. topograficzno-dzierżawcze lub kulturowo-dzierżawcze, np.:
• Łazy Zaborockie ‘Łazy należące do Zabrodzia’.
• Łokut Tworyńcki to ‘grunt w zakolu Wetlinki należący do Tworylnego’.
• Połonina Wetlińska ‘połonina należąca do Wetliny’.
• Połonina Caryńska ‘połonina należąca do Caryńskiego’, a nie bezpośrednio od rum. ţarina ‘ziemia uprawna, pole zasiane’35.
• Pukowe Berdo ‘Berdo należące do jakiegoś *Puka’. Ta nazwa przyjęła się w zniekształconej postaci: Bukowe Berdo i pozostaje w sprzeczności znaczeniowej z charakterem (połoninny grzbiet) swojego desygnatu.
Nazwy deminutywne — nazwy zdrobniałe, np.:
• Gronik ‘mały Gron’.
• Kiczerka ‘mała Kiczera’.
Obecność nazwy zdrobniałej wskazuje na istniejącą nazwę niedeminutywną (odpowiednio Gron i Kiczera), z reguły starszą.
W grupie drugiej W. Taszycki wyróżnił następujące zespoły nazw:
1. nazwy etniczne (etnonimy) — oznaczały pierwotnie ludzi osiadłych w danym miejscu, a nie samo miejsce, np. ojkonim Ruskie może wskazywać na inne, np. czysto wołoskie, pochodzenie mieszkańców sąsiednich osad, np. Zatwarnicy, Dwernika.
2. nazwy patronimiczne — pierwotnie oznaczały potomków lub poddanych człowieka, od imienia którego wzięła początek nazwa. Przykładem może być ojkonim Radoszyce, pochodzący od nazwy osobowej Radosz.
Nazwy niejasne (ciemne)
• Otryt — na starych mapach austriackich nazwa ta występuje w postaci zniekształconej Odryt. Błędny zapis nazwy na mapach zaborców sygnalizował już E. Wołoszczak36.
• Hyrlata — dokumenty z XVI w. wymieniają ten oronim jako: Howorlath (1534 r.) i Choworletha (1598 r.)37, co może kojarzyć się z czarnohorską Howerlą. Ta ostatnia z nazw nie jest jednak jasna38 i niesłowiańska39.
W klasyfikacji strukturalno-gramatycznej S. Rosponda mamy trzy grupy toponimów:
1. nazwy prymarne to nazwy bezafiksalne, czyli nie różniące się od wyrazów
pospolitych, np. Bagno — bagno, Skała — skała;
2. nazwy sekundarne (wtórne) to nazwy pochodzące od innych nazw i derywowane za pomocą afiksów (przyrostków bądź przedrostków), np.
• Kiczerka — Kiczera
• Magurka, Maguryczy – Magura
• Przedgórz — Góra itp.;
3. nazwy złożone (dwurdzeniowe) — np. Werzwora, Werseła, Medżyberdy itp.
Wszystkie omówione powyżej podziały nazw znajdują zastosowanie w różnych dziedzinach nauki. Największe znaczenie praktyczne ma klasyfikacja znaczeniowa, a zwłaszcza zespoły nazw topograficznych i kulturowych, które odgrywają najważniejszą rolę w poszukiwaniu związków między nomenklaturą a środowiskiem geograficznym i gospodarczą działalnością człowieka. Klasyfikacje związane z właściwościami desygnatu lub jego wielkością rzutują na kategorie napisów występujących na mapie. Nazwy prymarne i sekundarne wskazują na wiek względny nazw, znajdują więc zastosowanie w badaniach przestrzennego rozwoju sieci osadniczej.
Pochodzenie nazw i ich wiek
Prawie zawsze najstarszą część systemu nazewniczego tworzą nazwy największych rzek. Niektóre z hydronimów wschodniej części polskich Karpat uważane są za nazwy „indoeuropejskie” (IE), co oznacza, że nie można ich przydzielić określonej grupie językowej, np. celtyckiej, germańskiej, słowiańskiej. Są to nazwy zupełnie obce lub urobione od nazw obcych przez dodanie słowiańskiej końcówki. Z terenu Bieszczadów i wschodniego Beskidu Niskiego L. Bednarczuk40 zalicza do takiej grupy hydronimy: San i Osława.
Etymologia Sanu nie jest jasna. Nie jest to nazwa słowiańska, być może tracka. Wyprowadza się ją z praindoeuropejskiej podstawy -*san-, -*se-, oznaczającą ‘wodę szybko płynącą’40.
Omawiany hydronim był różnie kontynuowany w językach polskim (forma San) i ruskim (ukraińskim) (forma Sian). Występowanie tych dwóch wariantów jest różnie wyjaśniane przez językoznawców. Według J. Rozwadowskiego41 obie pochodzą od jakiejś innej starszej nazwy, „...którą oba szczepy już zastały; którą, ponieważ jej zupełnie dokładnie wymawiać nie mogły, każdy na swój sposób przyswoił”. Z kolei Z. Stieber42, na podstawie analizy lingwistyczno-historycznej, doszedł do wniosku, że Polacy przyjęli tę nazwę od Rusinów, ale nie mogąc wymówić ruskiego półmiękkiego s` zmienili je na s. Zmiana ta miała nastąpić stosunkowo późno, bo po przyłączeniu Rusi Halickiej do Polski. Wówczas całe dorzecze Sanu znalazło się w orbicie silnego oddziaływania języka polskiego, z tego też względu ruska forma nazwy z S'an zachowała się do lat czterdziestych XX w. tylko na obszarze, gdzie osadnictwo ruskie było zwarte, a wpływy polonizacji ograniczone, np. w Bieszczadach Zachodnich.
Zupełnie odmiennie problem ten rozwiązuje W. Makarski43. Badacz ten zauważa, że interpretacji Z. Stiebera przeczą najstarsze zapisy nazwy: Sanu (1097 r.), Sanь, reku Sanь, k Sanovi (1152 r.), nad Sanomь (1152 r.), Sana (1287 r.), San (1373 r.)44 i dalej zakłada, że w języku polskim mogły występować wówczas dwie równolegle formy: San i Sian, które zostały przyjęte przez Rusinów w XI w. Po ponownym włączeniu dorzecza Sanu do Korony w połowie XIV w. Polacy, „ ...zetknąwszy się z dwoma ruskimi od dawna kontynuowanymi wariantami tej samej nazwy wodnej: San i Sjan, wybrali tę pierwszą (lub ją zachowali), odrzucając drugą ze względu na obco dla nich brzmiące sj, a Rusini pozostali jedynie przy formie z tą grupą”45.
Obecnie, po powojennych wysiedleniach ludności ruskiej (bojkowskiej), druga z form w całym górnym dorzeczu praktycznie przestała być używana. Utrwaliła się tylko w kilku nazwach własnych, np. Sianki, Sianowe, Siańskie, Stuposiany, Sianobiczka46. Warto dodać, że swą nazwę rzeka otrzymała poza Karpatami, na równinach, gdzie osadnictwo rozwinęło się znacznie wcześniej niż w górach.
Osława — S. Hrabec47 i J. Rieger48 hydronim ten wyprowadzają od słowa i ‘kamień’, więc pierwotnie ‘kamienista rzeka’. L. Bednarczuk49 zwraca uwagę, że „wyraz ten ani w słowiańskim, ani w innych językach indoeuropejskich bezpośrednio kamienia nie oznacza, lecz tylko coś ostrego”. Proponuje więc hydronim uznać za niejasny, raczej niesłowiański. Obok Osławy na pograniczu Beskidu Niskiego i Bieszczadów Zachodnich występuje jeszcze kilka takich nazw w formach sekundarnych, np. Osławica — lewy dopływ Osławy, Osławice — pole w Maniowie50, Osławice i Osławiczki — potoki na południowych stokach Bukowicy51, oraz Wiśliska i Wisławiczki52 — dolina w Dołżycy k/Komańczy (gdzie wiś- może z dawniejszego os-)53.
Za indoeuropejską nazwę wodną w polskiej części Karpat Wschodnich uważa się ponadto hydronim Wiar, zaś po południowej stronie głównego grzbietu wododziałowego: Laborec, Uh i Udawę54.
Na podstawie form wyżej wymienionych nazw nie można ustalić, kiedy Słowianie powyższą nomenklaturę przyjęli. „Nie wiadomo również, jakimi językami mówili pierwotni mieszkańcy Karpat. Ze względu na paralele bałkańskie [...] wydaje się, że przybyli tu raczej z południa”55. Także bardzo starą, być może niesłowiańską nazwą jest Otryt. T. A. Olszański zaznacza, że być może w przeszłości miała ona znacznie większy zasięg i może pierwotnie sygnowała to, co dziś nazywamy Bieszczadami56.
Do przedsłowiańskiej warstwy nazewniczej zalicza się również nazwę miasta Dukla57, a być może oronim Cergowa? Pierwsze z mian jako nazwa topograficzna oznacza ‘wgłębienie, przełęcz’. Ojkonim ten można zestawić z południowosłowiańskim toponimem Duklja (rzymskie Doclea, Dicolea), który pochodzi od iliryjskiego plemienia Dokleatów58 i uznać za przeniesiony na północne stoki Karpat. Pożyczka taka mogła nastąpić dosyć wcześnie, skoro szlak przecinający Karpaty przez Przeł. Dukielską znany był już w X w.59. Nazwa Cergowa jest również niesłowiańska, o niejasnej do końca etymologii60. Nazwę miejscowości językoznawcy wiążą z niemiecką nazwą osobową Cerg, Cyrg61. W takim ujęciu jest to nazwa dzierżawcza oznaczająca ‘wieś jakiegoś Cerga’. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że nazwa wsi pochodzi od nazwy góry. Niektórzy badacze (J. Rieger i W. Makarski) wywodzą ją z węgierskiego csergö ‘szmer, pomruk’ lub cserga ‘namiot’. Warto zwrócić uwagę, że nie jest to nazwa odosobniona. Koło Łupkowa wznosi się góra Czergiw (Czerhiw), wieś Čerhov jest koło Słowackiego Nowego Miasta i wreszcie na południowy zachód od Bardiowa mamy pasmo górskie Čergov.
Z drugiej połowy I tysiąclecia pochodzą najstarsze hydronimy słowiańskie - prasłowiańskie określenia wód czystych (przeźroczystych), przykładem których są nazwy typu Jasieł, Jasełko i pochodne. Niewątpliwie późniejsze są natomiast nazwy odrzeczne zbudowane na tych podstawach, np. Jaśliska, Jasło. Sama Jasiołka w górnym biegu zwana była dawniej Jasieł (Jasył). Tak nazywali ten ciek Łemkowie z Zawadki Rymanowskiej62, tak też nazywała się wieś, na terenie której są źródła rzeki63. Rozpatrywany hydronim językoznawcy wyprowadzają z prasłowiańskiego (J)ě(d)s - z przyrostkiem ъlъ, co odpowiada polskim elementom: Jeś- || Jaś- i przyrostkowi -eł; jasieł ‘jasny, czysty’64.
Z czasów przynależności wschodniej części Beskidu Niskiego i Bieszczadów Zachodnich do Rusi pochodzi nazwa Posada. W pierwszej wzmiance o Sanoku, która pojawia się w 1150 r. w Latopisie hipackim, jest mowa że „...król węgierski Gejza II [...] zajął gród Sanok, wziął posadnika jego Jaszę i następnie zajął wiele wsi koło Przemyśla”65. Wiadomość ta wskazuje na rangę Sanoka - ówczesną rezydencję posadnika, czyli urzędnika „...sprawującego na Rusi władzę administracyjną nad grodem i należącym doń obszarem”66. A. Fastnacht67 łączy obecnie występującą w granicach miasta Posadę Olchowiecką (Sanocką) ze staroruskim wyrazem posad ‘podgrodzie, przedmieście’. Jeszcze w XIX w. F. Siarczyński (1826) zwrócił uwagę na inną interpretację toponimu posada ‘pierwotna osada, obok której zostało założone miasto’68. Chociaż pierwsze wzmianki o osadach sygnowanych tymi nazwami są późniejsze od terminu lokowania miast, uznaje się je za faktycznie starsze od ośrodka miejskiego. Tak więc Posada Jaśliska wydaje się być starsza od samych Jaślisk.
Zasadniczy zrąb nazewnictwa w omawianej części Karpat zaczyna kształtować się dopiero po powstaniu stałego osadnictwa wołoskiego w XV w. Tylko jedna nazwa — Radoczicze (dziś Radoszyce) — istniała wcześniej i została wymieniania już w dokumencie z 1361 r. Jest ona klarowna pod względem etymologicznym i słowotwórczym. U jej podstawy leży imię Radosz, a patronimiczny sufiks -ice (w formie ruskiej -ya, Radoszyci) świadczy, zdaniem Z. Stiebera, o „pierwotnej polskości nazwy”69.
Według tego językoznawcy70 nomenklaturę wołoską tworzą nazwy różnego pochodzenia, które zostały rozniesione wskutek migracji wołoskich na obszarze całych Karpat. Toponimia ta występuje na zwartym obszarze od Bałkanów i gór Albanii przez Karpaty rumuńskie po Morawy w Czechach. Przykładami mian mających tak rozległe rozprzestrzenienie mogą być liczne: Magury, Kiczery, Gronie, Syhły71. Znamienny jest przy tym brak tych terminów poza obszarami górskimi72. Z. Stieber (op. cit) elementy wołoskie w nazewnictwie Karpat polskich podzielił na cztery kategorie:
1. wyrazy rumuńskie pochodzenia niesłowiańskiego (łacińskie, albańskie), np. Kiczera, Rotunda, Petrus (Piotruś);
2. wyrazy rumuńskie pochodzenia słowiańskiego, np. Pripor, Przypór;
3. wyrazy, które nigdy nie istniały w języku rumuńskim, ale zostały „zgarnięte” przez falę pasterską i rozniesione po Karpatach. Najliczniejsze są tu wyrazy ruskie, np. Kotelnica, Czerteż;
4. wyrazy polskie, przyjęte przez Wołochów i używane tylko na obszarze szerzenia się wołoskiej gospodarki pasterskiej, np. Czerchla, Cyrhla73.
Natężenie nazw wołoskich maleje w miarę posuwania się na zachód. Niektóre z nich, np. Klewa, Tarnica, są rozpowszechnione w całych Karpatach ukraińskich i mają zachodnie zasięgi występowania w naszych Bieszczadach74. Zasięg nazw typu Płai i Stina, charakterystycznych dla Bojkowszczyzny i Huculszczyzny, wyraźnie nawiązuje do zachodniego krańca połonin w Karpatach Wschodnich75.
Szczególny zespół tworzą nazwy wołoskie występujące jednostkowo „a więc nazywane z pewnością na miejscu przez zimujących, czy też z innych powodów osiadłych (choćby czasowo) pasterzy, mówiących po rumuńsku”76. Przykładowo są to: Lespedar z rum. léspede, léspezi ‘płyta (kamienna)’ (hydronim ten sygnuje lewy dopływ Wisłoka, między wsiami Wisłok i Moszczaniec), Pikujny por. rum. pic-ul ‘góra’77 (pole w Turzańsku), Fereczat por. rum. ferece ‘paproć’78 (góra i potok, na mapach Fereczata), Gelety por. rum. gaeleta ‘skopek’79 (polana nad górnym Hylatym), Piotruś (Petrus) z rum. pietrós ‘kamienisty’ (góra koło Jaślisk), Plasza (na mapach Płasza) z rum. pleş ‘łysy’80, Kiel (na mapach Klin nad Czeremchą) z rum. chel (wymawiane kiel) ‘łysy’ itp.
Jednocześnie z rutenizacją Wołochów w Karpatach Wschodnich i Środkowych coraz liczniej zaczęła pojawiać się ukraińska (łemkowska, bojkowska) nomenklatura terenowa, tworząca kolejną, młodszą warstwę toponimiczną. Poziom ten zawiera najwięcej nazw, zwłaszcza mikrotoponimów. Wiek poszczególnych mian jest tu również zróżnicowany. Generalnie można przyjąć, że „ogólne” nazwy topograficzne i kulturowe są najstarsze, np. Dział, Berdo, Jawornik, Czerenina, później pojawiły się nazwy złożone i sekundarne, np. Wysokie Berdo, Kiczerka oraz, gdy teren nie miał wyraźnych cech lub gdzie części składowe jakiegoś większego obiektu musiały mieć kilka nazw, np. ze względu na przynależność do kilku właścicieli, powstawały nazwy dzierżawcze, np. Dział Nykołyszaków, Berdo Hnatowe, Jawornik Kyczów, Czerteż Czuhranów, Czerenina Moszczycowa.
Wiele nazw, dotyczących niekiedy bardzo drobnych przedmiotów terenowych, znajdujemy w starych dokumentach, np. akt podziału z roku 1598 wymienia nazwy znane do dziś w Dołżycy „... na berdo Falowy, stamtąd na berdo Cziszowe”81. W najstarszych dokumentach można znaleźć nazwy dużych i wysokich gór, np.: Bukowica (1435 r.)82, Matragona (1511 r.)83, Kamień (nad Rzepedzią) (1512 r.)84, Jawornik i Fereczata (1529 r.)85, Danowa (1548 r.)86.
Niektóre z nazw znanych w XV i XVI stuleciu zostały zapomniane. Przykładem może być Niezablecz - dawne miano Wysokiego Działu87 czy Terpiczów – osada, na terenie której wyrosły później Bachlawa i Średnia Wieś88.
Niekiedy o „względnym” wieku poszczególnych toponimów mówią one same, co najwyraźniej widać w podziale Wetliny: Stare Sioło to najstarsza część wsi, później powstało Zabrodzie, zaś najmłodsza jest Osada. Nie trudno też ustalić, że tzw. Stary Majdan przy drodze z Cisnej do Habkowiec powstał wcześniej niż Majdan przy drodze do Żubraczego. Podobnie jest - w pewnym uproszczeniu - w Wetlinie: toponim dzierżawczy Kohutowa jest starszy od nazwy Polanka Kohutanyna, gdyż ta ostatnia była kiedyś własnością potomka Kohuta.
Najmłodsze są nazwy wprowadzone i utrwalone przez mapy po ostatniej wojnie. Do nich możemy zaliczyć: Przełęcz Orłowicza w paśmie Połoniny Wetlińskiej, Puszczę Bukową, Przełęcz Wyżną i Jeziorko Szmaragdowe. Nie przyjęły się natomiast: Przełęcz Milicjantów oraz Wielka i Mała Grań Wopistów.
Nazwy na mapach Bieszczadów i Beskidu Niskiego
Nomenklatura map turystycznych pochodzi na ogół z map topograficznych, ale najczęściej jest w stosunku do nich objęta generalizacją ilościową. Szczegółowe dane odniesione do własnych zbiorów toponimicznych z obszaru Bieszczadów Zachodnich i Beskidu Niskiego89 wskazują, że nazewnictwo map turystycznych pod względem ilościowym sięga tam zaledwie 10-20% toponimii dokumentowanej w terenie. Tak mały odsetek nazw wynika z przerwania ciągłości osadniczej tych regionów po II wojnie światowej, dla których podstawowym źródłem kartograficznym lokalnej toponimii jest dziś mapa topograficzna WIG z połowy lat trzydziestych.
Nazewnictwo występujące na mapach nie zawsze jest zgodne ze stanem faktycznym. Można wskazać kilka rodzajów rozbieżności:
1. nazwy nie potwierdzone przez badania terenowe. Najczęściej są to miana sztucznie utworzone przez topografów lub informatorów, albo nazwy oryginalne w silnie zniekształconej formie. Charakterystyczną podgrupę tworzą tu nazwy terenowe brzmiące tak samo, jak nazwy pobliskich wsi, np. Smerek (nazwa wsi oraz szczytu 1222 m), Muczne (dawny przysiółek Dźwiniacza i góra 861 m), Dwernik (wieś, potok, góra 691 m), Hulskie (wieś i góra 846 m), Tokarnia (wieś i góra 777 m), Mszana (wieś i góra 642 m), Kamionka (wieś i góra 638 m), Chyrowa (wieś i góra 695 m). Do tego typu błędów dochodzi najczęściej, gdy topograf pyta o miano obiektu położonego na terenie sąsiedniej wsi i w odpowiedzi zamiast nazwy własnej otrzymuje nazwę tej wsi w rozumieniu obszaru tej osady. Znaczenie takich nazw niewiele ma wspólnego z charakterem sygnowanego obiektu, a bywa nawet sprzeczne, np. nazwa Smerek, oznaczająca ‘świerk’, na mapach Bieszczadów odnosi się do pokrytego połoniną, bezleśnego szczytu90.
2. nazwy przekręcone lub błędnie zapisane. Pierwszą dokumentację nazewniczą na obszarze Galicji prowadzili podczas pomiarów polowych topografowie różnych narodowości (np. Austriacy, Czesi), zaś ich informatorami byli ekonomowie, rządcy majątków czy leśnicy (z reguły Polacy) lub miejscowi chłopi (Polacy, Ukraińcy, Bojkowie, Łemkowie). Ta sytuacja spowodowała, że wiele nazw trafiło na późniejsze mapy w postaci zniekształconej.
Niektóre z nich są tak odległe od form oryginalnych, że próby dociekania etymologii prowadzą na manowce. Na przykład toponim Jeleniowaty bynajmniej nie nawiązuje do świata zwierząt. Właściwa jego forma — Jałynowaty — pochodzi od ukraińskiego jałyna i oznacza ‘las jodłowy’, Bukowe Berdo to w rzeczywistości Pukowe Berdo91 , Prowcza — Prowisja, Leobrat – Liwobrad, Hylaty — Gelety, Balotecz — Bołotecz, Hradlik — Hriadnik, Szczabe — Szczoby, Klin — Kiel itp. W literaturze można znaleźć przykłady objaśniania takich nazw. Nie dziwi fakt, że niektóre z nich są uznawane za niejasne, np. Prowcza92, Leobrat93. Właściwy zapis pierwszej z nazw wskazuje, że nawiązuje ona do jakieś ‘prowizji’, druga z kolei sygnuje miejsce leżące ‘po lewej stronie brodu’. Hydronimy Hylaty i Balotecz pokazują, jak trudne są w interpretacji nazwy pochodzące z map. Pierwsza z nazw nie jest nazwą wodną i odnosi się do polan pod Połoniną Wetlińską. Jako Gelety jest nazwą kulturową94, a nie topograficzną95. J. Rieger96 nazwę Balotecz interpretuje jako ‘potok z jasną, biała wodą’ (ukr. –tecz ‘przepływ, strumień wody’ i ukr. biło ‘biało’). Czy jednak właściwa forma nazwy Bołotycz, Bołotecz nie oznacza ‘potoku błotnistego’?
3. Nazwy błędnie przepisane z map zaborców. Wzajemne podobieństwo liter w oronimii map austriackich (np. „H” i „K”, „b” i „h”, „k” i „ł”) było przyczyną powstania dziwacznych nazw na później opracowywanych polskich mapach topograficznych. Wyjątkowy przykład pochodzi z Beskidu Niskiego, gdzie napis Wrch97 (czyli Werch, Wierch) zastąpiono na mapie WIG98 nic nie znaczącą nazwą Wrob. Na mapach bieszczadzkich w podobny sposób z Hryzowej powstała Krysowa koło Jaworca.
4. Nazwy błędnie sklasyfikowane na mapach. Mankament tego typu przekłada się bezpośrednio na niewłaściwą interpretację toponimii. Na przykład nazwa Berdo sygnuje jedno ze zboczy nad Suchymi Rzekami, a na mapach została przypisana do potoku spływającego spod Przełęczy Orłowicza na północ. Taki zapis został przez geomorfologów zrozumiany jako ‘odcinek koryta z progami skalnymi’98, podczas gdy termin ten ma całkiem inne znaczenie.
5. Nazwy źle zlokalizowane. Błąd ten najczęściej bierze się stąd, że istnieje różnica w odbiorze terenu między mieszkańcami gór a topografami i turystami. Nazwy na ogół dotyczą pól, polan, lasów, a topografowie na mapach przypisują je do szczytów i przełęczy. Niektóre z mian, np. Żołobina koło Tworylnego, Przysłup koło Wołosani czy Jamy koło Łopienki sygnują wzniesienia, podczas gdy ich znaczenie jest wyraźnie związane z „negatywnymi" („wklęsłymi") formami terenu.
Liczba błędów w zarysowanych powyżej grupach na mapie turystycznej Bieszczadów jest pokaźna i waha się w przedziałach 8-24%.
Nazewnictwo występujące na mapach, pomimo powyższych mankamentów, przyjęło się w powszechnym obiegu i dobrze pełni funkcję komunikacyjną. Znamię w jego ugruntowaniu odegrały opracowania turystyczne PPWK, na których toponimia, traktowana jako element podkładu, w kolejnych edycjach z reguły nie była uzupełniania i poprawiana. O ile uzupełnianie nomenklatury o nowo udokumentowane miana nie budzi wątpliwości, to korekta pisowni lub lokalizacji nazw utrwalonych może być przedmiotem polemiki.
Zarysowane zagadnienia nazewnictwa terenowego, oparte tylko na materiale wycinkowym, pokazują, jak obszerną skarbnicą wiedzy o regionie są lokalne nazwy. Toponimia jest ważnym narzędziem badawczym zwłaszcza wtedy, gdy dysponujemy w miarę pełną bazą materiałową, z nazwami prawidłowo zapisanymi i zlokalizowanymi w przestrzeni. Utworzenie takiej kompleksowej dokumentacji dla Beskidu Niskiego i polskich Bieszczadów, w związku z powojennym odpływem miejscowej ludności, jest obecnie zadaniem bardzo trudnym, a już za kilka lat, w ogóle nie będzie możliwe do przeprowadzenia.
Przypisy:
- Pochodzenie i znaczenie większości nazw z obszaru polskich Bieszczadów znajdzie czytelnik w: J. Rudnicki (1939). Nazwy geograficzne Bojkowszczyzny. Rozprawy z onomastyki słowiańskiej, Lwów; Z. Stieber (1948). Toponomastyka Łemkowszczyzny. Cz. I. Nazwy miejscowości. Łódź: Łódzkie Towarzystwo Naukowe i (1949) Toponomastyka Łemkowszczyzny. Cz. II. Nazwy terenowe, Łódź: Łódzkie Towarzystwo Naukowe.
- J. Staszewski (1968). Mały słownik. Pochodzenie i znaczenie nazw geograficznych. Warszawa: WP, s. 294.
- W. Lubaś (1962). Nazwy terenowe powiatów jasielskiego i krośnieńskiego. [W:] Onomastica VIII. Wrocław, s. 200; M. Jurkowski (1964). Terminy geograficzne a nazwy własne. Poradnik Językowy, ss. 104-105.
- W ten sposób powstają tylko tzw. nazwy własne prymarne (por. Podziały nazw).
- M. Orłowicz (1954). Bieszczady. Warszawa SiT, s. 105.
- Także nie potwierdza tego nazewnictwo występujące w pracy M. Augustyna (1999). Nazewnictwo wsi Wołosate. [W:] Bieszczad 6. Rocznik Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Oddział Bieszczadzki. Ustrzyki Dolne. ss. 41, 50, 67, 73-74.
- W. Krukar (2000). Gniazdo Tarnicy – Halicza i dolina Wołosatego. Materiały do monografii. Płaj 20, s. 22.
- A. Borzemski (1905). Archiwa w Sanoku, Jaśliskach, Króliku Wołoskim, Hłomczy, Ladzinie i Klimkówce. Nakładem miasta Sanoka w Sanoku, ss. 143-144.
- Por. E. Rzetelska Felszko (1998). Nazwy miejscowe [W:] Polskie nazwy własne. Encyklopedia. Warszawa — Kraków: TNW, PAN, IJP. ss. 196-221.
- W, Taszycki (1946). Słowiańskie nazwy miejscowe (ustalenie podziału). Prace Komisji Językowej PAU (Nr 29). Kraków, ss. 1-18.
- S. Rospond (1957). Klasyfikacja strukturalno-gramatyczna słowiańskich nazw geograficznych. Wrocław: Prace Wrocławskiego Towarzystwa Naukowego. Seria A, Nr 58.
- K. Dejna (1956). Terenowe nazwy śląskie. [W:] Onomastica II. ss. 103-126.
- M. Kucała (1959). Nazwy terenowe z kilku wsi w powiecie myślenickim. [W:] Onomastica V. ss. 67-100.
- Por. S. Urbańczyk (1994). Nazwy miejscowe — klasyfikacja. [W:] Encyklopedia języka polskiego. Warszawa — Wrocław — Kraków: Ossolineum, s. 217.
- J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 24.
- Por. W. Krukar (2004). Wołoskie nazwy topograficzne w Bieszczadach Zachodnich i Beskidzie Niskim. Wierchy 69, ss. 103–113.
- Por. K. Nitsch (1920). Spisz i Magura. Język polski V. ss. 117-118; J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 25; Z. Stieber (1949). Op. cit., s. 46; S. Hrabec (1950). Nazwy geograficzne Huculszczyzny. Prace onomastyczne. Kraków, s. 42.
- Z. Gołąb (1959). Karpacki Groń. [W:] Onomastica V. Wrocław — Kraków. ss. 293–309.
- M. Jurkowski (1967). Słowiańskie *bŕdo ‘rodzaj góry’ jako termin geograficzny i nazwa własna. [W:] Studia z filologii polskiej i słowiańskiej 6. ss. 147–156.
- Z. Stieber (1949). Op. cit., s. 12.
- Z. Stieber (1949). Op. cit., s. 20; J. Rieger (1995). Słownictwo i nazewnictwo łemkowskie. Warszawa: Semper. s. 161.
- K. Zierhoffer (1986). Formowanie się nazewnictwa od terminów topograficznych na przykładzie wyrazu „łęg”. Prace Onomastyczne 32. Wrocław: Ossolineum.
- J. Rieger (1987). Toponomastyka Beskidu Niskiego i Bieszczadów. [W:| Łemkowie. Kultura sztuka — język — Warszawa — Kraków: Wydawnictwo PTTK „Kraj", s. 119.
- J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 77.
- Mrózek J. (184). Nazwy miejscowe dawnego Śląska Cieszyńskiego. Katowice: Uniwersytet Śląski., s. 129.
- J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 77.
- Z. Sticber (1934). Nazwy miejscowe pasma Gorców w Beskidzie zachodnim. Lud Słowiański III A. s. 238-239; J. Rieger (1979). O kilku zapożyczeniach rumuńskich w gwarach zachodnioukraińskich Karpat i Podkarpacia. [W:] ZN UJ. Prace Językoznawcze (Z. 61). s. 83.
- M. Parczewski (1986). Stan badań nad grodziskami wczesnośredniowiecznymi we wschodniej części polskich Karpat. [W:] AAC (T. XXV), s. 187.
- J. Marszałek (1993). Katalog grodzisk i zamczysk w Karpatach. Warszawa: Wyd. S. Kryciński. s. 6.
- Por. J. Rieger (1985). Atlas gwar bojkowskich. T. V. Cz. 2. Prace slawistyczne 39. Wrocław: PAN. s. 21.
- Por. Smolnik — Wola Smolnicka (później Wola Michowa), Rajskie (Ralskie) — Wola Ralska Wola Sawkowa (Sawkowczyk), Górzanka — Wola Górzańska, Morochów — Wola Morochowka (Mokre), Berezka — Wola Bereszczańska (Wola Matiaszowa), Czaszyn — Wola Czaszyńska i Brzozowiec), Postołów — Wola Postołowa, Wielopole — Wola Wielopolska (Smolnica).
- Por. R. Gródecki (1931), Wole i Lgoty. Studia z historii społeczno-gospodarczej. Lwów. s. 47.
- Gwiazdka przed nazwą oznacza, że występowanie tej nazwy nie jest potwierdzone, a jej brzmienie jest wynikiem rekonstrukcji.
- Na mapach zamiast nazwy Szczandrowiec (łem. Szczandrowyć) jest Kowalówka.
- J. Rieger (1969). Nazwy wodne dorzecza Sanu. Prace onomastyczne 12. Wrocław. s. 32.
- E. Wołoszczak (1894). O roślinności Karpat między górnym biegiem Sanu i Osławą. Sprawozdanie Komisji Fizjograficznej, 29. s. 41.
- A. Fastnacht (1991). Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średniowieczu. Cz. I. Brzozów. ss. 162–163.
- Krukar W., Troll M. (2010). Czarnohora. Mapa turystyczno-nazewnicza (1 : 60 000). Krosno: Ruthenus.
- Por. Fedorowicz W. (1984). Językoznawcy słowaccy o nazewnictwie górskim. [W:] Wierchy 51. Warszawa – Kraków, s. 322.
- Por. S. Rospond (1984), Słownik etymologiczny miast i gmin PRL. Wrocław [W:] Ossolineum, s. 341; J. Rieger (1969). Op. cit., ss. 146-147.
- J. Rozwadowski (1948). Studia nad nazwami wód słowiańskich. Prace Onomastyczne 1. Kraków: P.A.U. s. 190.
- Z. Stieber (1936). Polska i ruska nazwa Sanu. [W:] Jeżyk Polski XXI. ss. 172-174.
- W. Makarski (1996). Pogranicze polsko — ruskie do połowy wieku XIV. Studium językowo-etniczne. Lublin: Redakcja Wydawnictw KUL ss. 97-98.
- Zapisy przytoczone za J. Riegerem (1969). Op. cit., s. 146.
- W. Makarski (1996). Op. cit., s. 98.
- Wywiad z dawnym mieszkańcem Tworylnego, p. Józefem Kuształą, Olsztyn, luty-październik 1997.
- Hrabec S. 91950). Op. cit., s. 92.
- J. Rieger (1969). Op. cit., s. 116.
- Bednarczuk L. (1973). Op. cit., s. 26.
- Wywiad z dawnym mieszkańcem Maniowa, p. Mikłajem Łazoryszakiem, Trzebiatów, 8 VIII 1996 r.
- Wywiady z dawnymi mieszkańcami Karlikowa, pp. Andrzej i Piotr Duduś, Mokre - Morochownica, 08.09.1990 r., 04.1996 r., Przybyszowa, pp. Dymitr i Michał Szaryj, Rzepedź, 09.07.1989 r., Wisłoka Wielkiego, p. Bazyli Szarak, Wisłok Górny, 07.07.1989 r., 06.08.1995 r.
- Wywiady z dawnymi mieszkańcami Dołżycy, p. Michałem Krysyna, Radoszyce, 29.08.2008 r., p. Paraską Szaryj, Komańcza, 29.08.2008 r.
- Por. Z. Stieber (1948). Op. cit., s. 37.
- Por. Bednarczuk L. (1973). Op. cit., s. 26.
- Por. L. Bednarczuk (1973). Op. cit., s. 29.
- T. A. Olszański (1992). Wokół Otrytu. [W:] Połoniny 90/91. Warszawa: TK, SKPB, s. 15.
- L. Bednarczuk (1973). Op. cit., s. 29.
- S. Rospond (1984). Słownik etymologiczny miast i gmin PRL. Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, s. 79
- Por. H. Kopiszewski (1960). Droga z Panoniii do Polski w roku 966. Przyczynek do dziejów Przełęczy Dukielskiej. [W:] Acta Archeologica Carpatica (T. II)., ss. 107 – 117.
- Por. W. Lubaś (1963). Nazwy terenowe powiatów jasielskiego i krośnieńskiego. [W:] Onomastica IX. Wrocław, s. 159; J. Rieger (1969). Op. cit.; s. 124, W. Makarski (1986). Nazwy miejscowości dawnej ziemi sanockiej. Lublin: RW KUL, s. 52; W. Makarski (1996). Op. cit., s. 168; J. Czajkowski (1992). Dzieje osadnictwa historycznego na Podkarpaciu i jego odzwierciedlenie w grupach etnicznych. [W:] J. Czajkowski (red.) Łemkowie w historii i kulturze Karpat. Rzeszów, s. 62.
- W. Lubaś (1995). Nazwy miejscowe województwa krośnieńskiego. [W:] Krosno. Studia z dziejów miasta i regionu, s. 26.
- Wywiad z dawnym mieszkańcem Zawadki Rymanowskiej, p. Wasylem Pielo, Tylawa, 30.09.1989 r., Towste (Ukraina) 18.09.1998 r.
- W samym Jasielu zachowała się ponadto nazwa Jasłyki.
- W. Lubaś (1961). O nazwie miejscowej Jasło. Onomastica VII, ss. 121 – 133.
- A. Fastnacht (1990). Sanok. Materiały do dziejów miasta do XVII w. Brzozów: Muzeum Regionalne PTTK, s. 22.
- A. Fastnacht (1990). Op. cit., s. 22.
- A. Fastnacht 1953). Posady. [W:] Roczniki Dziejów Społecznych i Gospodarczych (T. XV), s. 151.
- Znaczenie toponimu podane za A. Fastnachtem 1953, s. 151.
- Z. Stieber (1948). Op. cit., s. 44.
- Z. Stieber (1934). Nazwy miejscowe pasma Gorców w Beskidzie Zachodnim. [W:] Lud Słowiański (T. III), s. A217.
- Z. Stieber (1934). Op. cit., ss. 234-235.
- Por. J. Nalepa (1997-1998). Łemkowie, Wołosi i Biali Chorwaci. Uwagi dotyczące kwestii genezy osadnictwa ruskiego na polskim Podkarpaciu. Acta Archeologica Carphatica T, XXXIV, ss. 174-175.
- Nazwa ta występuje w Karpatach polskich tylko na zachód od Przełęczy Dukielskiej.
- Najdalej na zachód wysunięta Klewa znajduje się między Bukiem, Łopienką a Tyskową, a Tarnica w Wołosatem. Nazwa w dolinie Moczarnego nie ma najprawdopodobniej pochodzenia wołoskiego.
- W Bieszczadach polskich mamy nazwy Płaje pod: szerokim Wierchem oraz pod Połoninami Caryńską i Wetlińską. Najdalej wysunięte na zachód Stiny są w Wołosatem, Wetlinie i Zatwarnicy.
- J. Rieger (1966). Z toponomastyki bojkowskiej i łemkowskiej. Lespedar i inne nazwy wołoskie. [W:] Slavia Orientalis (T. 15). s. 95.
- J. Rieger (1966). Op. cit., s. 95.
- J. Rieger (1995). Słownictwo i nazewnictwo łemkowskie. Warszawa: Semper, s. 177.
- A. Brückner (1957). Słownik etymologiczny języka polskiego. Warszawa: WP, s. 133
- J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 77.
- A. Fastnacht (1991). Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średniowieczu. (Cz. 1). Brzozów: Muzeum Regionalne PTTK, s. 119.
- Tamże, s. 57.
- Tamże, s. 43.
- A. Fastnacht (1998). Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średniowieczu. (Cz. 2). Brzozów: Muzeum Regionalne PTTK, s. 63.
- A. Fastnacht (1991). Op. cit., s. 43.
- A. Fastnacht (1991). Op. cit., s. 77.
- A. Fastnacht (1998). Op. cit., ss. 162–163.
- A. Fastnacht (2002). Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średniowieczu. (Cz. 3). Kraków: TN Societas Vistulana, s. 186.
- Por. W. Krukar(1994). Połonina Wetlińska. Materiały do monografii. [W;] Płaj 9, s. 95; (1996). Nazewnictwo terenowe Gminy Cisną. [W:] Gmina Cisną. Słownik historyczno-krajoznawczy.
- Właściwa nazwa szczytu to Wysoka. Wywiady z dawnymi mieszkańcami Wetliny: pp. Katarzyną i Władysławem Buchwak, Lesko, II 1993 r., IV 1994 r., Stanisławem Nykołyszakiem, Dolina (Ukraina), IX 1994 r., Bazylem Dziubą, Wyszewo k/Kołobrzegu, III 1993 r., VIII 1996 r.
- Por. Podziały nazw.
- Por. J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 55, J. Rieger J (1969). Op. cit., s. 131.
- Por. J. Rudnicki (1939). Op. cit., s. 153.
- Por. Pochodzenie nazw i ich wiek.
- Por. J. Rieger (1969). Op. cit., s. 62.
- J. Rieger (1969). Op. cit., s. 20.
- „Dukla” 1 : 25 000, pas 50, słup 33 (SE), przedruk WIG, Warszawa 1928.
- „Jasło” 1 : 100 000, pas 50, słup 33, WIG, Warszawa 1938.
-
L. Strkel (1972). Zachodnie Karpaty Zewnętrzne (fliszowe). [W:] M. Klimaszewski (red.). Geomorfologia Polski (T. 1). Warszawa: PWN. 52 - 110.